kody do domofonów; likwidacja?

Zarządcę można zmienić uchwałą wspólnoty. Na ten moment oficjalnie nie ma zarządcy (zresztą za zarząd nie płacimy-wystarczy sprawdzić naliczenia opłat), bo nie ma pozwolenia na użytkowania. Jest to nadal budowa co oznacza, że wg prawa nie możemy użytkować tych mieszkań. Nadzór budowlany w trakcie kontroli bądź przy odbiorze może za to nałożyć niemałą karę.
Jeśli w pierwszym akcie notarialnym przenoszącym własność wpiszą roczny zarząd Ganta, to będzie to skutkowało z mocy prawa dla następnych. A później oczywiście wspólnota może to zmienić, ale uchwała taka musi być również w formie aktu notarialnego zawarta.

pozdrawiam

IJ

Witam
Ja chwilowo jestem nie obecny we Wrocławiu tak do początku maja, widze że ktoś już się zgłosił że zadzwoni ( thx) Ten numer to faktycznie ważna sprawa, na adresie lepiej jest napisać "ten nowy budynek" zamiast numeru . Co do numeru to obawiam się że problem z jego umieszczeniem na budynku wiąże się z faktem że to ciągle budowa a nie budynek mieszkalny .
W Gancie na spotkaniu był poruszany temat spotkania lokatorów z zarządcą budynku ( mija umowny termin roku od kiedy budynek został oddany) na którym mieliśmy wybrać nowego zarządce bo wspólnoty jeszcze nie możemy chyba zawiązać. Czy dotarły do kogoś jakiekolwiek informacje na ten temat ?? To byłby bardzo dobry moment aby zgłosić nasze prośby/postulaty.
pzdr.

Dzieki wielkie. Daj znac jak poszło i przypomnij jej o obiecanej mi wycieraczce i kuble na niepotrzebne ulotki w holu. AAAAAAaaaaaa i jeszcze jedna sprawa, kurierzy wariuja i nie moga znaleźć budynku bo nasz oczywiście nie ma numeru.

Dobrze jutro zadzwonię i porozmawiam z panią Anną w sprawie kodów.

Mam pytanie,
Czy ktoś z Was poczynił już jakieś kroki, aby zlikwidować te nieszczęsne kody?
Do kogo należałoby się zgłosić z tym problemem, do zarządcy???Tak przynajmniej mi sie wydaje.
Ja jestem zdecydowanie 'na TAK' aby je (kody) ostatecznie usunąć, jednoczesnie chcialbym poznać argumentację osób które są 'na NIE'.
Kto na ochotnika zadzwoni do Pań zarządzających; obawiam się, że nie ma sensu, abym ja to robił, one poznają juz moj głos i reagują na niego alergicznie.
rom-x zadzwonisz do nich i wysądujesz jakie są możliwości usunięcia kodów?

I niech nikt proszę nie mówi, że musi zostać przynajmniej jeden kod (takie głosy słyszałem podczas spotkania lokatorów) żeby listonosz mógł wchodzić; przez lata mieszkałem w budynku gdzie nie było żadnych kodów, a listonosz bez większych problemów dostarczał nam pocztę. Ta argumentacja jest bezsensowna delikatnie rzecz ujmując.

Ja postuluję za zniesieniem tych bezsensownych ( choć bardzo wygodnych) kodów do domofonu. Okoliczne dzieciaki znają ich po kilka i zabawiając się np jazdą w windzie robią bałagan, tyle słonecznika co tam kiedyś leżało na pewno nie zostało rzucone podczas jednego przejazdu.
btw. ktoś już mi otworzył samochód pod naszym budynkiem, przegrzebał schowek ale radia nieruszył, znał się na rzeczy bo zamek nie uszkodzony miło z jego strony

posted by rom-x Yesterday at 9:03