AKTY NOTARIALNE /No to będę 1 -szy/

Mam nowe info.Podobno ekspertyzy o ktorych nam pisali 09.09.2008 okazaly sie niepotrzebne, ale nadzor chce znow cos innego.Podobno kant dostal pismo wczoraj lub przedwczoraj w tej sprawie i na razie chce zapznac sie z nowymi wymogami nadzoru budowlanego.Najgorsze jest to ze nie potrafili powiedziec o co chodzi tlumaczac sie ze musza dokladnie zapoznac sie ze swiezo otrzymanym pismem.Pewnie znow nas zapewnia o swojej doglebnej starannosci i poprosza o kolejne miesiace cierpliwosci.

Ja dzis wysłałem do Pani Katarzyny Zadwornej ( prawnik kanta ) maila z prostym pytaniem - czy tak jak deklarowali w przeslanych pisemkach cały ten Kantowski shit zakończy się z końcem roku bo w przeciwnym razie za ubezpieczenie kredytu na kolejny roku musze wydać 3000 PLN a to już mnie bardzo wqr..
Czekam na odpowiedź - zapowiedziałem przy okazji ( mam umowę przedwstępną w formie aktu ) że jak bede musial faktycznie zaplacic za to to bede dociekal na drodze postepowania sadowego czy czasem ten pieprzony Kant jest winny - bo jak tak to będe zgodnie z zapisami umownymi wymagał zwrotu moich dodatkowych kosztów .
No ciekawe co i czy mi odpisze ...
Jestem juz bardzo zirytowany - ale jeszcze bardziej irytuje mnie ta ogolna cisza ze strony zainteresowanych finalizacją sprawy.
Pozdrawiam

Czy ktoś ma jakieś nowe wiadomości? Był może u pani dyrektor/kontaktował się telefonicznie?

a może i nasz KANT ma taki problem ?? i nie chce płacić? nic tylko się domyślać

"Przed oficjalnym odbiorem lokali przez nadzór budowlany nie ma mowy o użytkowaniu mieszkań - podkreśla Małgorzata Boryczko, dyrektorka powiatowego inspektoratu nadzoru budowlanego - W sytuacji, gdy deweloper dopuszcza do tego, że w niedokończonej inwestycji ktoś mieszka, dostaje karę, nawet do 200 tys. zł."

cytat pochodzi z artykułu:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5985496,Woda_z_placu_budowy_truje_mieszkancow.html

Co tak tu cicho? Wszyscy dostali akty notarialne?

Trudno powiedzieć czy mamy się tym sami zająć, możemy jedynie sprawę nagłośnić co nie będzie korzystne dla KANTA ale może się też przeciwko nam obrócić np KANT powie a czekajcie sobie na te akty jeszcze 5 lat. Problem w tym że nie wiemy gdzie jest problem na linii KANT - UM i kogo obwiniać. Na pewno kochanego developera za brak informacjii

Dwa tygodnie temu odwiedziłam Ganta by dowiedzieć się co u nich słychać. :>
Przyjęła mnie wtedy pani dyrektor Iwona P., która już osobiście zajmuje się naszą inwestycją.
Dowiedziałam się, że lada dzień będą dysponowali decyzją z urzędu miasta dotyczącą ekspertyzy budynku, o której mowa w naszych pismach.
W zeszłym tygodniu zadzwoniłam do Ganta i dowiedziałam się, że ekspertyza nie została przyjęta bo potrzebne są pisemne wyjaśnienia ze strony naszego inwestora. Pani dyrektor mówiła mi wtedy, że prezes Gant wybiera się w tej sprawie do urzędu na rozmowę z dyrektorem i że nastąpi to w najbliższych dwóch tygodniach. Pani dyrektor jest bardzo miłą osobą. Twierdzi, że za wszystko odpowiedzialny jest urząd, a oni nie mogą za wiele zrobić w tej sytuacji. Ciekawe jakie to zastrzeżenia miał urząd? Na to pytanie nie uzyskałam żadnej konkretnej odpowiedzi. Powoli nie wiem co o tym myśleć. Może powinniśmy coś podziałać samodzielnie. Co myślicie?

Czy ktoś się coś dowiadywał usłyszał jakieś ploty od Kanta/ UM itp. i jest chętny aby się podzielić. Jak na razie status naszych wymarzonych aktów jest taki jak w liście z początku września ?
pozdrawiam

A co w tych pisemkach ?? można prosić o streszczenie ?? bo nie bardzo mam możliwość odebrania korespondencji
pozdrawiam

No i co dostaliśmy pisemka od Kanta więc czekamy grzeczniutko do zimy - a potem do wiosy i do lata .....

folik napisał:
No w ramach przeprosin ...

Folik, błagam Cię, w ramach przeprosin (np. za złą pogodę) to oni kupią prezesowi świeże kwiaty na biurko, a nie jakiś tam głupi i nikomu niepotrzebny czujnik
Widziałeś jak wyglądają klatki kamienic, ciesz się że w ogóle mamy światło i co niedziela rzucaj na tacę w podzięce że kantowscy (broń boże nie myl ich z Immanuelem Kantem, a już na pewno nie z jakimkolwiek przejawem myślenia) architekci przewidzieli łaskawie taką możliwość.
To że mamy XXI wiek i to że płaciłeś kosmiczne pieniądze za, jeszcze nie swoje cztery kąty, nie upoważnia Cię do wymagania od Ganta zainstalowania czujki za 50 pln!
Pozdrawiam wszystkich którym jeszcze humor dopisuje, a najbardziej nasze zawsze uśmiechnięte, naćpane i służące znajomością kodów dzieci dzielnicy/ulicy

No dokładnie opadają
No w ramach przeprosin mógłby Gant ufundować fotokomórki do światła żeby nie trzeba było klikać w kontakty tak jak to jest wszędzie w nowych blokach.

Dzwoniłem i dowiedziałem się:
Prawnik pisze do nas list starając się wytłumaczyć obecną sytuację, akty będą może do końca roku ale to też nie jest 100% pewne
qrwa ręce opadają (przepraszam)

Witam
Może będzie trzeba z Kantem porozmawiać nieco poważniej, historia zaczyna się powtarzać aktów dalej nie ma a polityka informacyjna firmy taka jak na wiosnę, jeśli nie będą chcieli poinformować o co chodzi warto się wybrać grupą do nich i zagrozić upublicznieniem sprawy, tego chyba się najbardziej boją. Ja mogę czekać na akt ale chciałbym do jasnej wiedzieć dlaczego czekam
pzdr

Co to Qrwa ma być ale w ... walą dobrze że przepisałem swoją umowę przedwstępną na formę aktu! no i wpisałem w niej datę 31.08.2008 ze niby do tego dnia oni maja zrobić wszystko aby podpisać umowę finalna - oczywiście na zapisy dotyczące kar umownych itp sie nie zgodzili i mogę dochodzić swoich praw na zasadach ogólnych zgodnie z KC ale tu trzeba zakładać sprawę i udowadniać ze poniosło sie straty itp.
Czy ktos zna jakies szczegoly co do tych terminów zimowych z czego to wynika - jakie jest oficjalne stanowisko Kanta ? sam bym sie dowiedzial ale do 10 .09. jetem poza RP .
Dzieki
ps.
Nie denerwuje już Was to że zupełnie robią nas w ...a?

ja słyszałem o grudniu

Witam wszystkich,
Z uzyskanych informacji terminem realnym na podpisanie aktów kupna-sprzedaży jest październik - listopad 2008 roku. Jednak za ten termin już chyba nikt niczego nie da sobie obciąć.

Witam
Bylem w Gancie ostanio kilka razy i przymierzam sie do podpisania umowy przedwstepnej w formie aktu notarialnego. Ale chce wynegocjowac pewne zmiany w jej brzmieniu.
Co do zakonczenia calej sprawy, z tego co sie zorientowalem Gant zlozyl wymagane dokumenty i za ok. misiac powinna byc decyzja z UM.
Bede informowal

Pozdrawiam
Marek

Akty notarialne będą nie wcześniej niż w październiku/listopadzie.
Nie wiem tylko którego roku

rom-x napisał:witam
chciałem zobaczyć co to ta biała lista ale nie działa ich strona .
pzdr

wiecej info znajdziesz na http://www.bialalista.pl/
jezeli jednak komus sie wyswietla ten pdf to prosze o zwrocenie uwagi czyj podpis widnieje pod certyfikatem.
Moze zamiast wreczania papierka pan Waldek wysłałby nam kilku swoich strażników z ASCO? ewentualnie pojechałby sobie poogladac mecze NBA do Stanów
Tak wystawiajacy jak i otrzymujacy ów certyfikat sa siebie warci.

witam
chciałem zobaczyć co to ta biała lista ale nie działa ich strona . co do aktów i terminu jaki GANT podał, to z rozmowy z jednym z sąsiadów wynikało że mu powiedzieli iż termin podpisania w sierpniu już jest nie aktualny, nowy bardzo optymistyczny to może koniec września. Nie chcę tu siać defetyzmu i w temacie wpisałem, że to plota bo takich wiadomości nie usłyszałem osobiście, jednak zawsze to jakaś wiadomość a w każdej plocie ponoć ziarnko prawdy. Ja czekam cierpliwie do końca sierpnia i jeżeli łaskawie nie poinformują o dokładnej dacie podpisywania aktów myślę że warto zainteresować media, w końcu mają jeszcze rozpoczętych kilka inwestycji a w obecnej chwili sprzedać mieszkanie nie jest łatwo.
Myślę że na czarnym PR im nie zależy a na pewno jest wiele osób które z chęcią pociągną temat, chociażby w Wrocławskiej TV w końcu rzadko się zdarza że duża spółka giełdowa tak sobie olewa klientów.
pzdr

To taki miły akcent na koniec:
http://www.gant.pl/fotogaleria/biala_lista.pdf

Proponuję, by po obiecanym terminie 1 września dalej nie czekać.
W sądzie nie mamy z nimi szans, ale w mediach możemy zrobić im trochę wstydu.

Pozdrawiam!

Witam,

po dzisiejszym odcinku "Sprawy dla Reportera" kusi mnie, by wreszcie udać się do mediów.
W opisywanym przypadku ani skargi i kara za wpuszczanie mieszkańców na budowe,
ani akty notarialne (gdy budynek ciągle nie ma wydzielonych mieszkań)
w niczym nie były pomocne.

Im dłużej nic nie robimy, tym więcej dajemy Kantowi czasu na refleksje i obmyślanie wałków i argumentów.
Opisywany w programie przypadek bardzo przypominał naszą sprawę. Aktualnie nikt nie ma aktów, a deweloper przepisał wszystko na rodziców [tu można wstawić kogokolwiek], więc jego zobowiązania ściągane są po 50zł miesięcznie..

Ciągle wierzę , że Gant ma zbyt wiele nowych inwestycji, by nam nagle zniknąć. Jednak czas najwyższy, aby sprawa się wreszcie zamknęła.

Witam,
Czy ktoś próbował uzyskać aktualne wiadomości o postępie prac Ganta?
Jak myślicie, na ile oznaczenia wody na budynku i reklama o lokalu do wynajęcia może sygerować o postępach w finalizacji budowy?
We wtorek wybieram się na Szewską po informacje. Gdyby ktoś miał świeże, to porównamy.
Pozdrawiam,
Mieszkanka

Gdzie mój akt notarialny ?!!! czy ktoś coś wie?