AKTY NOTARIALNE /No to będę 1 -szy/

No ikt nie poleca, ale mam takie pytanie ponieważ dzisiaj rozmawiałem z prawnikiem i on mi uświadomił iż w razie mojej śmierci:) mieszkanie przepada ponieważ to prawo do mieszkania które obecnie posiadam nie podlega dziedziczeniu. Nie planuje śmierci ale to trochę w lipnej sytuacji nas stawia deweloper.

Witam,
Widzę że na forum też wakacje...zazdroszczę.
Ponieważ widzę, że wciąż są wątpliwości, napisze Wam, co wiem ja.
Otóż, po rozmowach w Gancie i w Powiatowym Nadzorze, wiem tyle, że:
- sprawa dalej toczy się w 1 instancji przed Powiatowym Nadzorem, przynajmniej tydzień temu wciąż się toczyła; Nadzorowi się nie podoba nasz budynek i ma duże wątpliwości..., ale nie wiadomo dlaczego nie kończy postępowania; ma wątpliwości głównie co do słowa "dominanta", więc szuka jego interpretacji, np. w Wydziale Architektury, który go użył, ale tan sie miga od jakiegokolwiek interpretowania;
- Gant sie wkurza, ale twierdzi, że nic nie może zrobić i że to przeciąganie to nie jego wina;
- Gant zaproponował te akty notarialne, bo niby kilka osób dostało z banków groźbę spłacania kredytów - akty miały być zabezpieczeniem; nie wiem, czy ktoś podpisał, może ktoś kto ma nóż banku na gardle, ale powiem tyle, że raczej aktów tych nikt, kogo pytałam nie poleca.
Rada: Mamy czekać, czekać, a Gant będzie wlaczył, walczył, najwyżej w wyższej instancji albo w sądzie...

K8

Ten akt proponowany przez GANTA niczego nie załatwia np z Bankiem więc ja czekam na kolejny list od GANTA

mam pytanie czy ktoś już się zdecydował żeby zrobić coś w sprawie gnata?? czy sprawa toczy się własnym tempem czyli stoi w miejscu??

mnie również interesuje czy ktoś podpisał tą umowę notarialną i czy udało się mu coś do niej dopisać?

Własnie jestem po rozmowie z Panią Iwoną i ogólnie tylko powiem że sprawa się toczy i toczy i na pewno w najbliższym czasie nie mamy co liczyć na akty ( temat trafił do organu odwoławczego - podobno wyszło zażalenie z ganta o tym że powiatowy inspektorat zawiesił wydanie decyzji i organ odwoławczy z początkiem lipca uznał to zażalenie i zlecił nijako swym podwładnym powiatu/gminy pewnie z jakimiś wytycznymi wydanie decyzji - ale kiedy ona nastąpi itd. itp. tego nikt nie wie - jednym słowem sprawa zatoczyła kilkudziesięciu miesiącach koło ... ) A czy ktoś z Was ostatecznie poszedł na propozycje Ganata wykupienia udziałów ? jakie sa argumenty przeciw ?

Mi odpowiedziała na maila i podobno ma się dziś ze mną kontaktować .... no zobaczymy.... ja dzwonię na ogólny.

Jak ci sie udało z nią skontaktować? Ja próbuję się dodzwonić od paru dni i nic. Na maila też póki co nie mam odpowiedzi. Może masz inny numer telefonu niż ja. Czy możesz się podzielić tą informacją

Czy ktoś coś wie co aktualnie się dzieje w temacie tj. jakieś wieści z Ganta - jestem co prawda umówiony na rozmowe z Panią Iwoną Pasieką ale może ktoś mnie przed tym jakoś nakręci nowinkami

No i w dziale "spotkanie z prawnikiem" takie spotkanie zostało umówione na 1.06.

Hej.
Myślę, że większość z mieszkańców tą pierwszą umowę kupna sprzedaży (przedwstępną) przerobiła na umowę przedwstępną (tą samą w treści lub może ktoś coś renegocjował) tylko w formie aktu notarialnego. Wystarczyło wystąpić do GANTA i umówić się z ich prawnikiem i z jakąś kancelarią notarialną (ich lub swoją). Do tej pory GANT wyrażał zgodę. Nie wiem jak teraz. W akcie zawarty powinien być wniosek o wpis roszczenia o zawarcie umowy właściwej w przyszłości do księgi wieczystej nieruchomości. Koszt ok. 1500 zł. A z prawnikiem jakimś, choćby znajomym, zawsze warto pogadać.

Witam
Śledzę to forum od jkiegoś czasu bo też mam mieszkanie przy kaszubskiej.
Mam pytanie co z tym prawnikiem czy już wiecie coś odnośnie centy bo ja chętnie się dołożę tez mam mieszkanie w tym bloku ale nie mieszkam we Wrocławiu i chciałbym wynająć, a że nie mam pozwolenia na użytkowanie jak my wszyscy to tylko place czynsz i nie mogę z tego skorzystać. ja jako dowód własnośći mam umowę kupna sprzedaży i protokół odbioru końcowego robót i na takim etapie wszystko stanęło. jeśli ktoś ma więcej to napiszcie bo naprawde zaczynam sie denerwować i nie wiem co mam zrobić czy sama iść do prawnika czy idziemy wszyscy. ja mogłabym być we Wrocławiu po 23 maja.
Pozdrawiam wszystkich

wyslalam artykul na ten sam temat w dziale BUDYNEK

nadzór budowlany we wrocku sie nie pitoli, moze i nas czeka rozbiórka
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6595524,Wybudowali_bloki_z_windami_w_co_drugiej_klatce.html
pzdr

Witam, ja dzisiaj przekazalam umowe oraz akt notarialny do pana Oskara Derenia. Obiecal, ze po weekendzie powie mi, ile bedzie kosztowac opinia prawna w tej kwestii. Dam znac.

Ja także chciałabym dołączyć do grona osób, które zechcą zasięgnąć porady prawnej. Dajcie znać z kim się kontaktować i na kiedy do tego prawnika można byłoby się udać.

Nie no ten shit trzeba nagłośnić !

Forma aktu notarialnego nie wymaga opinii prawnika, jednak bardziej chodzi o głos osoby specjalizującej sie w prawie budowlanym. Nie jest to standardowa umowa tylko forma szczególna w postaci aktu notarialnego, która oczywiście kosztuje.

GANT czeka na nowelizację ustawy dotyczącej samowoli budowlanej. Z tego co tu czytałem chodzi o dwa dodatkowe piętra postawione niezgodnie z planem. Nowelizacja pozwala na takie działanie po spełnieniu określonych warunków o które, jak sądze, GANT bez problemu się postara w Urzędzie Miejskim.

Będąc właścicielem "bubla budowlanego" do momentu zmiany przepisów o prawie budowlanym (w/w nowelizacji) można bez problemów nałożyć na ciebie karę administracyjną, nie małą bo wynieść ona może spory procent średniej wartości rynkowej lokalu bądź kwotę stałą w określonej przez przepisy administracyjne wysokości. Podejrzewam, ze GANT chce w ten sposób jak najszybciej przenieść na was całą własność lub jej część i w ten prosty sposób podzielić się z Wami swoją karą (to tylko hipoteza - jednak często sprawdzalna).

Pozdrawiam
Prawnik

Nie zamierzam podpisywać tego gówna!
Wybudowali niezgodnie z prawem i teraz chcą nam sprzedać udziały. A kupując to coś, będziemy odpowiedzialni za stan prawny tego tworu. To się nazywa przeniesienie odpowiedzialności. Oprócz tych pseudo aktów notarialnych, każdy bank żąda pozwolenia na użytkowanie. Nie potrzebuję być właścicielem nieruchomości, z której nie mogę korzystać.
Prędzej oddadzą mi kasę z nawiązką za kupno, remont, czynsze bezprawnie pobierane, niż podpiszę akt przenoszący na mnie własność bubla budowlanego.
Nie sądziłam, że mają taki tupet. Sprawa nadaje się do TV.

RafMaj ma racje. Mniej wiecej to samo powiedzial pan Deren.
Ale czy ta umowa przedwstepna w formie aktu notarialnego naprawde wymaga opinii prawnika? Czy nie jest to jakas standardowa umowa, ktora zawsze jest taka sama???

Co prawda ja tylko wynajmuję tutaj mieszkanie, ale bacznie obserwuję co się dzieje z waszymi prawami rzeczowymi w formie własności.
Dziwi mnie tylko ze nie macie, jako lokatorzy, podpisanych umów przedwstępnych w formie aktu notarialnego. Nie mając takiej umowy Wasza pozycja daje Wam możliwość do dochodzenia jedynie odszkodowania przed sądem, które może ciagnąć się latami, a na końcu otrzymacie jedynie ułamek wartości włożonej.

Pozycja z formą przedwstępną daje Wam możliwość dochodzenia przed sądem prawnego zasądzenia przez organ, przeniesienia własności lokalu. Im szybciej to zrobicie tym lepiej.

Nie widziałem tych umów, które przesłał Wam GANT, ale wyżej ktoś coś wspomniał o współwłasności ? Przepraszam o czym ? Oczywiście należą sie Wam pełne prawa rzeczowe, a jak widze, polityka GANTA to tzw. "obchodzenie" prawa*.

Podpowiem działanie (model idealny):
1. Prawnik (dajcie im cos tez zarobić, jeść muszą).
2. Umowa przedwstępna wyłącznie po renegocjacji z Gantem po zasiegnięciu rady prawnika.
3. Jak najszybciej umowa o zastąpienie oświadczenia woli przeniesienia właśności przez spółkę GANT na sądowe oświadczenie woli (przymuszenie Ganta prawomocnym wyrokiem do pełnej umowy notarialnej).

Ad. 1
termin: max tydzień
Ad. 2
termin: zdecydowanie dłużej....
Ad. 3
od pół roku do dwóch (standard) i w góre (w zależności jakich mają prawników).

* łamanie prawa w imieniu litery prawa w biały dzień

Pozdrawiam

Prawnik

Myślę, że analizy ostatnio wysłanej przez Ganta umowy to bardzo dobry pomysł. Chętnie podziele koszty współpracy z prawnikiem. Nie rozumiem na jakich zasadach otrzymamy własność a raczej współwłasność naszych mieszkań. Może ktoś rozumie lepiej te umowę i chciałby się podzielić wiedzą?

Chyba ok 2.000 pln z tym ze 50 % teraz 50 % za ostateczny akt

aby cokolwiek zrobic, musimy najpierw podpisac umowy w formie aktu notarialnego

Kat pytanie czy te proponowane przez KANTA umowy przenoszą faktycznie własność na nas. Ja się będę konsultował w najbliższych dniach z osobą po prawie, po weekendzie będę miał jakieś info. Jednak jestem zdania że powinniśmy z tym iść do profesjonalisty, słyszałem że taka usługa kosztuje ok 600 PLN. Wszyscy mamy ten sam tekst więc możemy się złożyć
pzdr

a napisz prosze jak to wyglada cenowo? ok 2000 PLN?